5
2011
15% stron w sieci działa dzięki WordPress, a będzie jeszcze lepiej
W czasie zakończonego niedawno Web 2.0 Summit padło kilka ciekawych statystyk dotyczących WordPressa. Toni Schneider, CEO firmy Automattic zdradził, że według ich statystyk już 15% stron w sieci działa na silniku WordPressa. Rok temu było to 9%, co też jest niebanalną liczbą. W wartościach bezwględnych, jest to ponad 63 milionów stron, z czego połowa hostowana jest na wordpress.com.
Prognozy na przyszłość są jeszcze lepsze. Aż 22% procent nowo powstających stron w sieci zainstalowany ma właśnie WordPress. Jeśli nie nastąpi jakaś nagła okoliczność, oznacza to, że WordPress swój udział będzie już tylko zwiększał i za rok można się spodziewać, że obecne 15% będzie już tylko przeszłością.
Jak się czujecie ze świadomością, że jako wordpressowi deweloperzy rynek na którym operujecie jest tak ogromny? :)
Wiedziałem, że WordPress-ów jest w sieci sporo, ale nie spodziewałem się, że aż tyle. W sumie liczbami nigdy się nie interesowałem. Póki PayPal regularnie odbiera płatności za licencje na wtyczki do WP, nic więcej mnie nie interesuje ;)
a jakie masz wtyczki? kojarze tylko commentify, cos jeszcze masz platne?
http://wordpress.org/extend/plugins/social-slider-2 :)
o prosze :) uzywam, a nie wiedzialem. tzn wiedzialem ze to kogos z Polski :)
O proszę ;) A możesz zdradzić, gdzie używasz? ;)
strony jeszcze nie ma w sieci :)
Dziwnie być statystyką, szczególnie że jestem tylko małą kroplą w oceanie :)
Konrad miałbym do Ciebie prośbę, czy mógłbyś opisać w którymś z artykułów na jakiej zasadzie WordPress przynosi zyski? Mamy go za darmo, więc wniosek – muszą być płatne dodatki lub sponsorzy, ale bardziej chodzi mi o konkrety. Jeśli znajdziesz czas to opisz na blogu ten mechanizm. Z góry dziękuje.
W zasadzie chodzi głównie o to, że w przypadku WordPressa można zarabiać na wszelkiej maści usługach – wdrożeniach, modyfikacjach, ulepszeniach itd… oraz szkoleniach :)
Rozumiem, ale producenci WordPressa, co oni właściwie z tego mają? bo widzisz tak zastanawiam się… Zrobić produkt by można było pracować na zleceniach dotyczących wdrążeń i modyfikacji pobierając pieniądze? Myślę że raczej oni śpią spokojnie w sprawie kasy. Hmm… Może ktoś ma jakieś odnośniki do informacji na ten temat?
PS. Tak wiem, uczepiłem się, przepraszam, ale jeśli mam pytanie bez odpowiedzi to po prostu wariuje, a to mi od momentu napisania komentarza w głowie siedzi baaardzo mocno i nie chce wyjść ;)
Pamiętaj, że do firmy Automattic należy również, a może głównie serwis wordpress.com i to na nim właśnie twórcy WP zarabiają poprzez reklamy oraz płatne opcje dodatkowe. Wszystkie nowinki najpierw są na .com, a dopiero potem dostajemy je my z .org :)
Również inne wytwory Automattic są płatne – np Akismet do zastosowań komercyjnych…
Mój głód po części został zaspokojony! Dzięki!
(wracam po weekendowej nieobecnosci) :)
jeszcze uzupelnie Jakuba wypowiedz:
– tak glowna lokomtywa jest wordpress.com i tam platne opcje oraz strasznie drogi (ale kupowany program VIP) http://vip.wordpress.com/
– dodatkowo wordpress napedza sprzedaz dodatkowych produktow firmy automattic: glownie platnej opcji w akismet oraz ankiet polldaddy
Nie wiedziałem o istnieniu VIP.wp kurcze, to faktycznie teraz jest już wszystko jasne. Dziękuje za te informacje!
Druga sprawa, WordPress mógłby zyskać większą rzesze użytkowników gdyby docierał do ciemnej masy – ludzi, którzy kojarzą WP tylko i wyłącznie z blogiem, nie wiedząc o jego możliwościach!
@Brand – Między innymi dlatego, razem z Konradem (i innymi osobami) zrobiliśmy w zeszłym roku pierwszy polski WordCamp, czyli imprezę propagującą dobrodziejstwa WordPressa. Niestety tegoroczny WordCamp w Poznaniu będzie podobno przeznaczony głównie dla osób bardziej zaawansowanych. Może jednak następny w 2012 będzie już miał oddzielne dwie ścieżki dla nowicjuszy i dla profesjonalistów…
Szczerze to z WordPressem miałem kilka krótkich epizodów, ale nie zawsze jakoś ambitnie podchodziłem do tego CMS’a, a prace które projektowałem (jestem webdesignerem) i w momencie kiedy miałem za zadanie śledzić (na prośbę klienta) rozwój wydarzeń (czyli kodowanie) to zarówno testy jakościowe – sprawdzenie czy dany CMS (prywatny) jest intuicyjny, prosty w obsłudze i na pewno sprawny pod każdym względem (a tutaj niestety często jest tak że coś szwankuje i mam jakies 5-10 maili do kodera).
Kilka miesięcy temu sięgnąłem po WP (wcześniej pracowałem trochę z Drupalem i Joomlą). Po przeczytaniu paru artykułów postanowiłem założyć blog – w sumie dla zabicia czasu i chęci poznania w praktyce możliwości WP.
Zdaje sobie sprawę że zaawansowanie podlega pewnie pod tematy programowania, aplikacji, pluginów itd itd. Więc pozostaje mi jedynie żałować że wcześniej nie trafiłem na Was i czekać dalej. Pewnie bym odwiedził ten konwent. :)
W takim razie może się zobaczymy w Poznaniu: http://2011.poznan.wordcamp.org/ albo może wiosną 2012 w innym mieście na południu…
Zapomniałem dodać – fajnie że coś robicie nie tylko dla siebie, ale dla ogółu. Gratulacje!
Korzystam, uczę się go i zachwalam,
[…] się orientuję jest to pierwszy przypadek kompromitacji wordpressowego repozytorium, ale wraz z popularyzacją tego systemu na pewno zdarzać się to będzie […]