WordPlate – WordPress z composera z nutką Laravela

Dla tych wszystkich, którzy odkryli już jak dobrym narzędziem jest composer, istnieje już kilka WordPressowych rozwiązań opartych na tym narzędziu. Najlepiej chyba znanym jest Bedrock od Roots.io. Ale dziś chcę zwrócić Waszą uwagę na inny projekt jakim jest WordPlate.

U samych podstaw, umożliwia on instalację i aktualizację WordPressa za pomocą standardowego polecenia composera composer create-project i composer update. Ma on także kilka dodatkowych ułatwień.

Nie tylko WordPress ale i wtyczki do niego można instalować i aktualizować za pomocą composera. Wszystko to dzięki integracji z WordPress Packagist od razu dostępnej w projekcie. Wystarczy wykonać polecenie composer require wpackagist-plugin/{slug wtyczki} i będzie ona od razu dostępna w Kokpicie.

Powyższe każdy z pewnością może sobie ogarnąć za pomocą popularnego WP CLI, ale jest jeszcze kilka dodatków, które z miejsca wskazują mi, że projekt ma inspiracje pochodzące z Laravel.

Cała konfiguracja, a przynajmniej ta dotycząca wrażliwych danych, przeniesiona jest do pliku .env, a całość została tak przeorganizowana, że plik ten znajduje się o katalog wyżej niż public(_html) przez co ryzyko wycieku tych danych jest znacznie mniejsze. Jeśli już mówimy o zabezpieczeniach, to standardowe wordpressowe szyfrowanie haseł przestarzałym MD5 zostało zastąpione znanym choćby właśnie z Laravela bcrypt. Jeśli komuś wciąż mało dowodów na to, że WordPlate ma laravelowe inspiracje to informuję, że dostępne są w nim funkcje dump() i dd() (jeśli ktoś naprawdę nieodkrył jeszcze cudowności debuggowania w IDE ze skonfigurowanym xDebugiem).

Czy warto korzystać z WordPlate? Sam nie używałem, a jedynie podrzucam jako ciekawe narzędzie jakie wyszukałem, ale patrząc na ilość gwiazdek i forków na Githubie, projekt wygląda na bardzo popularny (jeśli ktoś z Was ma z nim doświadczenie, naprawdę chętnie przeczytam Wasze opinie w komentarzach).


Opublikowano

w

, ,

przez