Ile zarabiają WP-developerzy – wyniki ankiety

Czy pamiętacie jak we wrześniu poprosiłem Was o wypełnienie anonimowej ankiety odnośnie zarobków? Obiecałem też wtedy, że wyniki z tej ankiety zostaną opublikowane także tutaj. Teraz właśnie to czynię.

Kto był na WordCampie w Gdańsku wyniki już zna, tam bowiem prezentowane były po raz pierwszy. Teraz dane te publikuje także tutaj, z małym bonusem za cierpliwość.

Na początek mała uwaga: ankieta cały czas trwa, nie będę jej zamykał. Jeśli ktoś chce ją jeszcze wypełnić, nadal może to zrobić. Musiałem jednak  wybrać jakiś moment, w którym wyniki te zebrałem, wyczesałem (z głupich odpowiedzi) i jakoś zestawiłem. Było to 19 września i wszelkie dane jakie podaję kończą się na tamtym dniu.

A więc do wtedy w ankiecie wzięły udział 82 osoby. Podobno to całkiem sporo, sam miałem nadzieję na większą próbę, ale zgadzam się, że jest to kworum całkiem reprezentatywne, a powtarzalność odpowiedzi świadczy o tym, że można to rzutować na większy obraz.

Jakie dane udało mi się wyciągnąć z tej próby? Oto podsumowanie:

  • najczęstszą formą zatrudnienia jest freelancing – aż 64 odpowiedzi
  • przeciętny ankietowany jako webdeveloper pracuje 4,75 lat, w tym z WordPressem 2,76 lata.
  • przeciętny ankietowany w swoich zleceniach WordPressa wykorzystuje w 74% przypadków
  • najczęściej zajmuje się (w kolejności od najczęstszych): kodowaniem front-endu, kodowaniem PHP, instalacją WordPressa, webdesignem, konsultingiem, sprzedaż wtyczek i skórek, szkoleniami. Zdecydowana większość ankietowanych wykonywała kilka z powyższych prac
  • Jeśli ktoś ma wyznaczoną stawkę godzinową za swoje prace, wynosiła ona średnio 58 złotych brutto
  • średnio w ciągu ostatnich trzech miesięcy wp-developer zarobił 3416 złotych brutto miesięcznie
  • minimalny miesięczny zarobek, do jakiego się przyznaliście to 100 złotych
  • rekordzista miesięcznie wyciąga 20 tysięcyzłotych. Trzy inne osoby także stwordziły, że zarabiają ponad 10 tysięcy złotych na miesiąc.
  • Istnieje korelacja między stawką godzinową, a zarobkami. Ci którzy najbardziej się cenią, zarabiają najwięcej. Wygląda na to, e tania konkurencja nie jest dla nich zagrożeniem

To mniej więcej wszystko co chcę tutaj zaprezentować. Jeśli ktoś chce dowiedzieć się wiecej, tutaj jest moja prezentacja z WordCampu, a w niej nieco więcej danych i wykresów. Tutaj natomiast jest arkusz z na w pół obrobionymi danymi.

Bardzo ciekawi mnie jak odbieracie te wyniki. Spodziewaliście się wyższej, czy niższej średniej? Jak się lokujecie ze swoimi zarobkami na tle innych? Czy jeśli zarabiacie mniej niż ta średnia, macie zamiar to zmienić? Napiszcie w komentarzach!


Opublikowano

w

, ,

przez

Komentarze

21 odpowiedzi na „Ile zarabiają WP-developerzy – wyniki ankiety”

  1. Awatar Paweł Bystrzan

    Zdecydowanie bardzo przydatna ankieta. Wynik mnie trochu zaskoczył – byłem przekonany, że średnia zarobków miesięcznych będzie wyższa. Podejrzewam (jeszcze nie przeglądałem podlinkowanych danych), że można wysnuć jeden oczywisty wniosek zarówno z ankiety, jak i z autopsji: niższe stawki godzinowe/dochody miesięczne, praca ograniczona lub w sporym procencie oparta o samego WordPress’a, to domena osób z krótkim doświadczeniem w tym zawodzie. Dzięki tej ankiecie szybciej można zacząć szanować swoją pracę i podnieść stawkę godzinową (oczywiście w stopniu adekwatnym do posiadanego warsztatu), bądź uśmiechnąć się że na tle pozostałych developerów wypada się zarobkowo wręcz bardzo dobrze :). Ja do tej pory dynamicznie wyceniałem swoją stawkę godzinową, ale widzę że to dobra metoda, żeby „usystematyzować” swoje dochody. BTW Rozstrzał masakryczny :)

  2. Awatar Paweł "Ghoran" Leśkiewicz

    Ciekawe ilu nie mających pojęcia o robocie chłopczyków i dziewczynek nagle podniesie stawki, bo potrafi zainstalować WP :)

    1. Awatar Bartek

      Niech podnoszą, tacy ludzie są wbrew pozorom cenni dla branży.

      1. Awatar Paweł Bystrzan

        Święta racja! Po za tym psucie branży to robienie czegoś po kosztach nie robienie tego drożej :)
        Ja trochę wyżej będę liczyć, bo widzę co raz częściej że jak robisz tanio to klient nie szanuje, ani twojego czasu, ani ciebie. (Na marginesie – Górale i dutki to zupełnie odrębna kategoria niż praca w większości Polskich miast – uwierzcie)

        1. Awatar KR
          KR

          „Ja trochę wyżej będę liczyć, bo widzę co raz częściej że jak robisz tanio to klient nie szanuje, ani twojego czasu, ani ciebie. ” – zgadzam się w 100%. Swoją drogą to dość przykre, że chcesz zrobić klientowi coś w korzystnej cenie, ale po prostu nie idzie, bo narażasz się na ciągłe zawracanie głowy i pytania typu „a nie da rady zrobić do jutra” etc.

          Ja lubię „chłopców dziewczynki” którzy pracują za bardzo niskie kwoty. Uczą oni klienta, że jak chce mieć coś zrobione dobrze, to musi zapłacić więcej.

        2. Awatar mantis
          mantis

          Prawda Pawle
          „Ja trochę wyżej będę liczyć, bo widzę co raz częściej że jak robisz tanio to klient nie szanuje, ani twojego czasu, ani ciebie. ”

          Troszkę w innym dziale IT pracuje, ale kiedy stałym klientom robię jakąś inną usługę gratis, to czasem potrafią przyjść z pretensjami że to nie działa, choć ewidentnie z ich winy.

          Im więcej zapłacą tym bardziej będą o to dbać!

          1. Awatar Paweł Bystrzan

            Zrobiłem test – trochę inna działka bo grafika, ale wynik równie ciekawy i potwierdzający to co wyżej napisałeś. Za podstawową identyfikację wizualną robioną gratis do strony dostałem „efekt niezadowolenia” (chociaż jestem z niej bardzo zadowolony na marginesie wspominając), natomiast ta w której policzyłem więcej niż zwykle, bo słyszałem o tym, że mało kto lubi od owego klienta zlecenia brać- byłem miło zaskoczony – 0 poprawek, za to same pochwały i darmowa reklama.
            Wniosek jest prosty – ludzie nie szanują rzeczy tanich, a słysząc „gratis” z góry wyczuwają twoją słabość i ją wykorzystują. Mają rację – ponieważ jeśli robisz coś dobrze nigdy tego nie rób za darmo, a jak myślisz o kwocie 100 powiedz 150. Wspomnę że tak samo jest czasem – jak mówisz „dobrze mogę to szybko zrobić” będą cię męczyć, jak mówisz że wyjątkowo spróbujesz ich wpasować gdzieś w terminarz – nawet nie dzwonią – czekają aż sam się odezwiesz w wyznaczonym czasie.

    2. Awatar franek
      franek

      widzę, że Pan Paweł „Ghoran” Leśkiewicz nigdy nie zaczynał i strona do, której linkuje świadczy wybitnie o jego „profesjonalnym” wykształceniu i znajomości tematu :)

      a ankieta świadczy o tym, że ankietowani to straszne lenie 8 godzin dziennie x 20 dni x 58 zł daje 9280, a nie 3000 z kawałkiem, nawet nie pracują 4 godzin dziennie, tylko pozazdrościć :)

      Natomiast tania konkurencja jest zagrożeniem, ale inaczej ma się kwestia jeżeli posiada się znajomości, tak właściwie to one obecnie dyktują pozycję na rynku :)

      no oczywiście nie dotyczy to gardzącymi newbe-ami Pana Pawła „Ghoran” Leśkiewicz-a, który jest takim ownerem, że może hejtać, reszte :D bo pewnie też potrafi zainstalować WordPress-a

      1. Awatar Bartek
        Bartek

        Nie wszyscy ankietowani pracują tylko przy WordPressie, tania konkurencja nie jest zagrożeniem (pod warunkiem, że cokolwiek potrafisz), a żadne znajomości nie są potrzebne (pod warunkiem, że cokolwiek potrafisz).

      2. Awatar franek
        franek

        nie ważne co potrafisz, ważne czy złapiesz klienta, mamy XXI wiek umiejętności kodowania nie równają się umiejętności reklamowania własnej osoby :) Panie Bartku, z znajomościami łatwiej, nie?

        1. Awatar Bartek
          Bartek

          Nie wiem czy łatwiej – nie mam żadnych znajomości, a na brak zleceń nie mogę narzekać.

        2. Awatar Paweł Bystrzan

          Wszystko zależy od rynku – duża podaż mały popyt == znajomości pomagają.
          Mała podaż duży popyt => żyć nie umierać. Tak więc wszystko zależy od tego na jakim rynku pracujesz, jeśli głównie lokalny to znajomości są nieocenione, co wiem z autopsji, a przez znajomości rozumiem chociażby sprzedaż komplementarną, tak jak to teraz robię ze znajomym fotografem i filmowcem – bez tego byłoby bardzo trudno dotrzeć do klienta. Jeśli chodzi o znajomości przy większych prdukcjach to zapewne też nie przeszkadzają, a wręcz na odwrót.

        3. Awatar Paweł Bystrzan

          Wszystko zależy od rynku – duża podaż mały popyt == znajomości pomagają.
          Mała podaż duży popyt => żyć nie umierać. Tak więc wszystko zależy od tego na jakim rynku pracujesz, jeśli głównie lokalny to znajomości są nieocenione, co wiem z autopsji, a przez znajomości rozumiem chociażby sprzedaż komplementarną, tak jak to teraz robię ze znajomym fotografem i filmowcem – bez tego byłoby bardzo trudno dotrzeć do klienta. Jeśli chodzi o znajomości przy większych produkcjach to zapewne też nie przeszkadzają, a wręcz na odwrót.

  3. […] mi jakąś godzinkę. Średnia stawka godzinowa programisty WordPressa to podobno 60zł – zobacz wyniki ankiety, którą Konrad prezentował na WordCampie. Na tym samym WordCampie nauczyłam się innej ważnej […]

  4. Awatar Piotr
    Piotr

    Sa jakies plany na publikacje/udostepnienie nagrac z WordCamp Gdansk?

  5. Awatar Piotr
    Piotr

    Witam,

    Sa jakies plany na publikacje/udostepnienie nagrac video z WordCamp-u Gdansk?

    1. Awatar Michał
      Michał

      Nagrania będą. Niestety trochę firma która nagrywała wystąpienia troszkę zamarudziła z przekazaniem nagrań.

      1. Awatar Piotr
        Piotr

        Jakies przewidywane terminy udostepnia nagran? :)

        1. Awatar Michał
          Michał

          Mam obietnicę, że w tym tygodniu lub na początku przyszłego dostanę nagrania. Potem kilka dni na wrzucenie i akceptację centrali.

          1. Awatar Piotr
            Piotr

            I jak jest? Juz jest ?:)

  6. Awatar jarek

    Przyznam że zarobki całkiem całkiem …